Pierwszy dzień na Czarnym Lądzie (ks. Mirosław Maliński „Malina")

Zapraszamy na drugi odcinek relacji Maliny z Senegalu. Nagrania są z soboty 25 stycznia 2020 r.

Filmy w tej serii:

Zapraszamy na cykl z wyprawy Maliny do Senegalu. Dziś zapowiedź, czyli pakowanie, na kolejną część zapraszamy w poniedziałek 27 stycznia.

25 stycznia 2020

Jak to tam przewieźć?

Zapraszamy na drugi odcinek relacji Maliny z Senegalu. Nagrania są z soboty 25 stycznia 2020 r.

27 stycznia 2020

Pierwszy dzień na Czarnym Lądzie

To już trzeci odcinek relacji Maliny z Senegalu. W tej części usłyszysz przepiękne śpiewy afrykańskie. Zobaczysz wnętrze Senegalskiej chatki i co się w niej znajduje.

29 stycznia 2020

Niedziela

Wraz z Maliną zajrzyj do afrykańskiego ogródka, zobacz co tam rośnie i dlaczego taki ogródek w ogóle może istnieć.

31 stycznia 2020

Wizyta w ogródku

W tym odcinku zobaczysz baobaby i zakupy na afrykańskim targu. Dowiesz się także dlaczego Malina powinien zamykać furtkę w swoim ogródku.

1 lutego 2020

Baobaby, zwierzęta i targ

Zajrzyj do internatu i szkoły w Senegalu.

4 lutego 2020

Internat i szkoła

Jak wygląda codzienne życie w afrykańskiej wiosce? Obejrzyj 7 odcinek vloga Maliny

5 lutego 2020

Afrykańska wioska

Dlaczego Bedikowie żyją w górach?

6 lutego 2020

Dlaczego Bedikowie żyją w górach?

Jak wygląda życie codzienne chrześcijan w Senegalu? Jak wyrażają swoją wiarę, jak się modlą?

8 lutego 2020

Chrześcijanie w Senegalu

Wspólnie jesteśmy w stanie stworzyć piękne miejsce do modlitwy w Senegalu!

13 lutego 2020

Czystość z odzysku, czyli powrót do naturalnej dynamiki rozwoju związku (odc. 1).
Ten cykl filmów jest przeznaczony dla tych, którzy chcą założyć trwałą rodzinę zgodną z ludzką naturą i podstawowymi pragnieniami wynikającymi z natury ludzkiej. Ci którzy takich pragnień nie mają nic z tego o czym będę mówił nie zrozumieją, ale mogą sobie pooglądać to jako egzotyczną ciekawostkę.

18 października 2013

1. Czystość z odzysku

ks. Mirosław Maliński „Malina"

Masz nieskończoną wartość, możesz tylko nie mieć kontaktu z własną wartością. Wtedy potrzebujesz wyprodukować coś sztucznego i zaczynasz mieć boskie aspiracje, np. „wszystko musi mi wychodzić”.

20 lutego 2014